Tegoroczny konkurs Eurowizji 2022 odbył się w Turynie w hali Pala Olimpico. Zwyciężyli reprezentanci Ukrainy, Kalush Orchestra, z utworem „Stefania”. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Międzynarodowi internauci zarzucają konkursowi upolitycznienie. Polskie media społecznościowe obiegła dyskusja o nieprzyznaniu polskiemu reprezentantowi maksymalnej liczby punktów przez jury z Ukrainy.
Eurowizja a polityka
Eurowizja od zawsze była kojarzona z polityką oraz zacieśnianiem przyjacielskich stosunków między krajami. Wielu oczekiwało, że Eurowizja 2022 będzie miejscem okazania bezgranicznej wdzięczności Polakom za wsparcie w wojnie.
Choć jury nie spełniło oczekiwań, nie można jednak odmówić zaangażowania widzom z Ukrainy. Jak się później okazało przyznali oni bowiem naszemu reprezentantowi, Krystianowi Ochmanowi, maksymalną liczbę punktów.
Zwycięski finałowy występ ukraińskiego Kalush Orchestra „Stefania” mogą państwo obejrzeć poniżej na oficjalnym kanale Eurowizji.
Powracająca dyskusja
Pod wpisem oficjalnego profilu Eurowizji, informującym o zwycięstwie Ukrainy, powstała międzynarodowa dyskusja. Jak co roku zarzucano konkursowi upolitycznienie oraz odkładanie na dalszy plan umiejętności uczestników.
The winner of the #Eurovision Song Contest 2022 is Ukraine 🇺🇦 pic.twitter.com/vPbOdfzKx9
— Eurovision Song Contest (@Eurovision) May 14, 2022
Podsumowane konkursu Eurowizji
Oficjalny profil Eurowizji 2022 przygotował stusekundowe podsumowanie konkursu.